no wiec mam po świetach umieć materiałz całego półrocza z biologi bo inaczej mnie nie przepusci..
i dobija mnie jedna rzecz..
chłopcy oni maja zupełnie inne myslenie miz my oni mysla tylko o seksie ..
oceniaja dziewcyzne tylko po tym czy jest ładna i łatwa ..
nie interasuje ich to co dziewcyzna ma w srodku tylko to co na zawnatrz ..
przeciez kobiata to nie jest materiał do przeruchania ..
czy oni nie wiedza ze dziewcyzna ma tez dusze i uczucia??
nie interasuje ich co oma czuje tylko to jak oni sie czuja ..
wszsytko co im powiesz oni sobie potrafia skojazyc to sexu ..
czy dla nich w zyciu liczy sie cos innego ?
czy oni naprawde widza tylko to i o niczym innym nie mysla??
i co im to da ze przeleca kazda napotkana dziewczyne??
bd mieli sie czym chwalić kolega??
a jak ta dzwieczyna sie musi czuc??
dlaczego chłopc nie maja takie toku myslenia jak kobiety?
nie rozumiem co chłopakowi da np to ze dotknie dziewczyne w posladek ?? przeciez to jest normalna
czesc ciała jak kazda inna .....a oni sie tym potrafia podniecac potem przez najblizyszy tydzien ..
dla meszczyzn zwiazk to jest tylko całowanie sie i przytulanie sie z dziewczyna ..
to nie ma dla nich zadnego innego znaczenia a jak jedna im sie znudzi to szukaja innej łądnej i dobrze zbudowanej dziewcyzny..
naszczescie nie wszyscy merzczyżnia maja taki tok myslenia..
sa jeszcze tacy który wiedza na czym polega zwiazek i nie zalezy im tylko na tym co dziewczyna ma na zawnatrz lae liczy sie dla nich tez to co ma w srodku .
i takich merzczyzn ja najbardziej doceniam ;**
ehh.. nastepna notka z moimi myslami i przemysleniami na jakiś tamat
wiem ze duzo osób sie na mnie za nia obrazi..
ale trudno to ich wybur ja wyrazma w niej tylko swoje zdaniee ..
i wiecie co polubiłma pisac te notki z moimi przemysleniami i pytaniami ..
a nie jest za długa ale powiedziałam w niej chyba wszytko co na ten temat miałam do powiedzenia ..