Tak bardzo ja i moja niefotogeniczność.
Czekałam na Balcon cały rok i się nie zawiodłam. Pojechałam ze wspaniałymi ludźmi i to jest najważniejsze. Występ się udał, soł nasza Gildia jest pro. <3
Dodam później nasze wspólne zdjęcie, bo teraz mi się nie chce szukać. Na fejsie jest wszystko, bo Marcus fotografował nas z góry do dołu.
Podobno wieczorem w nocy na stołówce pieprzyłam głupoty. Pamiętam tylko, że nie widziałam tej kartki o zbrojach tego kolesia, no ludzie kuźwa no.
Teraz gadam z Nindżą i Martą i im pieprzę głupoty, ale nie o kompocie, który się wstrzykuje do ziemi. Tylko o trójkątach i kwadratach!
JESTEM CZAPEK YEA