Dobra... jak zwykle nie będę się wypowiadała na temat moich zdjęć...
może kiedyś stanę się fotogenicznym człowiekiem... w co oczywiście wątpie no ale cóż... bd dobrej myśli ;D
nie wiem co mam pisać... dzisiaj już wystarczająco długo mówiłam xD no ale mniejsza ;p
Kurde...dzień w sumie jak każdy dzień... a może i nie... no ale dupa xD
najzajebistrzy jest mój wczorajszy "wiersz" o Barbarze i...Józku ? coś takiego xD zamiast wiersza zapewne stanie się z tego wielka księga na pare tomów i wiele , wiele stron ;D mogę go tak na jaja pisać w nieskończoność z Anietą xD
później bd śmiechy ;D
Dzisiaj... ta... śpie sobie na luzie a tutaj telefon mi dzwoni i Anita ;oo
zapewne dopiero teraz się dowie , że spałam długo no ale wczoraj musiałam wstać szybko i udać się na jakiś zasrany casting z którego nic nie bd miała xD
no ale poszłam tam tylko po to , żeby :
po 1 nie iść do szkoły
2 po prostu pojechać
3 tak z ciekawości
no i po prostu spróbować ^^
no ale duuupa... nie bd gadała co dzisiaj robiłam itp...bo... bo mi się nie chce xD
,,Such a lonely day
And it's mine
The most loneliest day of my life
And if you go
I wanna go with you
And if you die
I wanna die with you"
bajoo ludy ;D