Ostatnimi dniami bardzo dziwnie sie czuje.
Wielki balagan w glowie oraz dokola mnie.
Tysiace mysli.
Wszystko sie komplikuje.
Mam wrazenie, ze przestaje potrafic robic wiele rzeczy.
Nie chce juz nic od nikogo.
Jesli zaczne byc samodzielna, przestane wszystkim przeszkadzac.
38 stopni goraczki w ponad 30-sto stopniowy upal jednak mnie przerasta.