Na zdjęciu Justyna.
Zazdroszczę szczęściarzom, którzy zawsze wiedzieli, co ze sobą w życiu zrobić. Ludzie z pasją przez wielkie "P", którzy zdołali przekształcić ją na konkretny zawód.
chciałabym być takim szczęściarzem.
Aktualnie nie mam żadnego planu na życie, nie wiem co robię w tej szkole, nie wiem co mam robić po niej, to źle, bo w tym roku już powinnam się dowiedzieć, jak na razie żadnych rezultatów.
Planuję się bardziej poświęcić szkole w tym roku, tak uczyć się - a kto tego nie planuje? ciekawe co wyniknie z moich zamierzeń.
Lato się kończy...
donkeyboy :D