Nowy początek...

... jakoś ostatnio napadła mnie ochota zaczęcia na nowo... tutaj jak i ogółem. 

Czytając wpisy zawarte na wielu blogach tej strony, zaczynam się zastanawiać... czy jest sens prowadzenia bloga o swoim życiu?

Hmmm ... może lepszym pomysłem byłyby jakieś konkretne tematy?

Może macie ochote na coś konkretnego? Na coś co chcielibyście wiedzieć? Ewenutalnie liczę na jakieś pomysły w komentarzach, czy też prywatnych wiadomościach...

Jeżeli chodzi o mnie ... to mogę powiedzieć, że jestem przeciętną 16 latką, mieszkającą w Warszawie. W tym roku kończę swoją edukację w szkole gimnazjalnej no i pora wybrać coś w dalszym kierunku. Mam na imię Oliwia, znajomi częściej zwracają się do mnie Liwi lub Oli. Jestem średniego wzrostu, szczupłą brunetką o ciemnych, czekoladowych, czasem wręcz czarnych oczach. Mam zadziorny charakter... który czasem bardziej opisuje mężczyzn niż kobiety... tzn. nie przepadam na zakupami, oglądam mecze... często także lubię słuchać muzyki na cały regulator, czytać książki czy też spędzać czas na eksperymentowaniu w kuchni. Noszę glany, czasem dojdzie łańcuch.

Muzyka jaka mnie inspiruje i zachęca do życia jest zróżnicowana... od klasyki, poprzez reggae, polski rap, techno, rock, aż to różnych rodzajów metalu.

Tym co odróżnia mnie od społeczeństwa jest fakt, że umawiam się z dziewczynami ( z chłopakami także, ale tu juz coś innego) ... jednym słowem jestem Biseksualna, co w połączeniu z moją osobą, która i tak zwraca na siebie uwagę innych swoim strojem i zachowaniem, czasem okazuje się być składnikiem wybuchowym... Po prostu powoduje to jeszcze większą niechęć co do mnie.     
 

Jak narazie to już wszystko, czekam na jakieś Wasze pomysły... ew wiadomości ...




                                                                                                                                                                           Liwi