Trzeba czasami się zatrzymać, spojrzeć do tyłu i zobaczyć.. zobaczyć czy zabraliśmy ze sobą wszystko. Jeżeli tak, to możemy iść dalej, ale warto się obejrzeć jeszcze raz.. Może ktoś właśnie krzyczy "A co ze mną?".
Wystarczy, że na mnie patrzysz. To już doprowadza mnie do takiego stanu, że cały świat poza Tobą nie istnieje.
znasz to uczucie, gdy po zadzwonieniu budzika zamykasz oczy na 3 sekundy a mija 40 minut?
"ona chodziła na przekór wszystkim z podniesioną głową i z uśmiechem na twarzy. gdy mijała jego i jego kolegów wszyscy pękali ze zdziwienia. jak ona z pozoru taka słaba dała radę tylu kopniakom z jego strony. tylu upokorzeniom. jak mogła dać radę z samą sobą. przecież była, taka wrażliwa. a teraz twardo stąpa po ziemi i patrzy przed siebie twardym wzrokiem. zastanawiali się. "
i dziś nie muszę sobie już wmawiać, że nic do ciebie nie czuje. przeminęło wszystko - wyleczyłam się. nie było łatwo, ale udało się. bynajmniej na jakiś czas...
Po raz kolejny siedziała na swoim łóżku, w swoim, zamkniętym, pokoju. Po raz kolejny płakała przez niego. Dziś powód był prosty, powiedział nie na jej tak. Gdy odkładała kolejną, mokrą chusteczkę od jej łez dostała smsa. Od niechcenia wzięła telefon do ręki. Tak, to od niego. Już miała ochotę nie czytając, wykasować tę wiadomość. Wcisnęła "przeczytaj"... Jej błękitnym, zapłakanym oczom ukazała się krótka wiadomość. "Tak."
Wszystko przemija, ale w naszym sercu zostają ślady.
Lecz za chwilę papieros zatruwa nas dymem, utrudnia oddychanie
Radość nie trwała długo, do momentu, gdy... napisał raz jeszcze: "Pomyłka, sorry."
bo czasami nawet ulubione lody, najśmieszniejszy film i najrytmiczniejsza muzyka nie poprawi humoru.