Znowu nadszedł ten czas w którym nie wiem co robić co mnyśleć.. nie wiem czy czuje radośc złość czy smutek to chujowe uczucie że jest ktoś ale go nie ma, nie wiem czego chce nie wiem czy przespać pare dni czy szaleć pół roku. Nie wiem czy powiedzieć tak czy nie czy napić sie kawy czy herbaty czy wole pamiętać czy zapomnieć. Nie znam na nic odpowiedzi... Dzieje sie we mnie coś czego nie potrafię zrozumieć.. To dziwne uczucie żyjesz ale nie wiesz po co..