Uh, kochany źrebak :)
Oko mu musiałam zmienić, bo niebieskie wyszło O.o
Howrse wciągnęło mnie na maksa.
Mój ogier pokrył 18 klaczy, z czego ma 12 już się urodziło. Ale niestety, jednym babka się nie opiekowała i zdechł :(
Narazie minął jeden dzień gry, zobaczymy co będzie jutro.
Trzy dni temu coś mi w kręgosłupie strzeliło. W szkole bolał mnie tak że żygać mi się chciało.
I wczoraj poszłyśmy z tym do lekarza. Niby mięsień nadciągnęłam. Maść rozgrzewająca i leżenie plackiem na twardej wersalce pomogło, ale nie do końca. Dalej jak się schylam troche mnie boli. ALE W PONIEDZIAŁEK W TEREN, więc muszę wyzdrowieć :(
I w pon. jeszcze sprawdzian z fonetyki.