aww, mam pomysł na opowiadanie, ale chyba dokończę najpierw o Ezio, które zaczęłam jakiś dłuższy czas temu. Naniosę kilka poprawek i będzie dobrze. Tylko chyba najpierw napiszę charakterystykę na jutrzejszy polski i nauczę się wosu. Cóż, cała noc przede mną.
Chciałabym przestać myśleć o tym wszystkim, mam totalny burdel w głowie. Nie mogę niczego sobie poukładać, bo ciągle dochodzi coś nowego i wszystko się miesza!
kurwakurwakurwa dostałam szału na waszym punkcie.
a tak w sumie, to mam przejebane.