Szanowną panią Olku przepraszam na kolanach, albowiem, jak już pisałam, zgubiłam kom... :(
Wybacz mi proszę!
Nie spotkałyśmy się i dupa. dupa. dupa. dupa. dupa. dupa. dupa.!
Rodzice użądzili nam za to spacerek 6km. Na takom fajnom platrofmę widokową i tam widziałam prawdziwą metal!
;P
Miała czarne martensy z HD i skórzaną kurtkę i w ogóle wyglądała jak vampajer!
Fajno, też tak chce!
Dobra, żegnam państwa, idę grać w ANNO :)