photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 MARCA 2011

Robić coś dalej niż się widzi.

Po długiej przerwie w dostarczaniu, przez nieszlachetne łącze, informacji o Królestwie Wiecznego Lodu, nadszedł czas na mnóstwo sprostowań od, popełniającej mnóstwo obrzydliwych błędów, wynikających z natury plotkarskiej, Kadry Informatorskiej. Lecz nie ma się co dziwić, iż Piśmiennicy Królewscy doznali szoków ponaddźwiękowych, gdy usłyszeli, że mają szansę wyjechać na wymianę międzywymiarową, aby zaznać odrobiny ziemskiej atmosfery. Przez nabyte w tamtejszym czasie haniebne roztargnienie, które czasem wydawało się mieć nieco ekscentryczną i samolubną płaszczyznę, istoty zobowiązane do prowadzenia tutejszych Skrótowych Kronik Informatora Królewskiego zaniedbały postawione im zadania, co doprowadziło do niezwłocznie wymierzonej kary przez Królową Wiecznego Lodu.

Oskarżeni zostali wezwani na rozprawę Lodowego Sądu, który w nielicznych przypadkach zostaje uaktywniony. Ze względu na dość niezrozumiałe pobudki popychające do otwarcia Sali Rozpraw, nikt nie zdaje sobie świadomej kwestii z błahej powagi sytuacji oraz żadna kreatura nie ma odwagi, by rozpatrywać przyczyny. Możliwe, że uchybienia marnych pisarzy niezwykle zdenerwowały królową, lub też to tylko jej kaprys, aby odegrać się za wyrządzony bunt umysłu, który nękał ostatnimi czasy królewski umysł. Lecz kruchym pomysłem jest spalanie słów na gdybysławskie krążenie. Rzetelnym wyrazem inteligencji jakiejkolwiek fali myślowej, byłby w tej chwili tryb przypuszczający, lecz nie ma takiej kwestii, która nadawałaby się do krążenia krwistej, a zarazem mięsistej tezy w środowisku ustroju Lodowej Krainy.

 

Otóż, pierwszym sprostowaniem jest sprawa rzekomej śmierci królowej. Połowiczna prawda kłóci się z poćwiartowanym kłamstwem, które przepływało między palcami istot drugowymiarowych, pragnących domniemanego, obleśnego dobra dla Królewskiego Oblicza.

Królowa trwa w stanie wyższej świadomości i jedynie prawą stopą dotyka Lodowej Tafli, by czuć niezniszczalną więź ze swym mroźnym bytem w Czwartym Wymiarze. Przeczuwa, że jej Drugie Ja, które błąka się teraz po Ziemskim Padole, jest nie dość szczęśliwe, gdyż słoneczne promienie przepowiadają nadejście ciepłych dni, co wiąże się z nieuniknionym spadkiem odporności, względnie przystosowanego do drugowymiarowych warunków ciała. Pozostaje tylko nadinterpretowana, cudowna myśl przesyłana telepatycznie przez istotne granice jaźni. Zatem należy utrzymywać przekonanie, iż żywot Królowej Wiecznego Lodu jest lekko zachwiany, lecz jak powszechnie wiadomo, nie może ulec degradacji oraz całkowitemu zniszczeniu, gdyż królewska egzystencja jest owiana Niezbitą Wiecznością, a Majestatyczną Granicę owej Wieczności przerwać może tylko i wyłącznie królowa posiadająca pełnię siły twórczej. Ot Paradoks! Destrukcyjna Siła Twórcza... Obłędny, psychodeliczny i brutalny obraz nasuwa się samoczynnie na oko wyobraziciela, który utkwił w esencji burzliwej katuszy materializmu, wydającego się niewinnym ustępstwem dla wzmożonej duchowości ukrytej.

 

Następną kwestią "do poprawki" jest Plantacja Marchwi na następną dekadę intensywnej gospodarki rolnej na terenie krainy. Stanowcze "NIE!" intensywnej gospodarce. Królowa postanowiła skupić się na odżywczej stronie nowej odmiany typu Multimarchew, która zawiera wszelkie, niezbędne składniki, łącznie z białkiem odpowiedniej dawki dziennej. Drugą zaletą warzywa jest Idealne Piękno, utworzone przez Kreatywną Cząstkę Królowej. Dzięki temu Multimarchew nie posiada konkretnego kształtu i jest ulotną wonią, nadającą uczucie wypełnienia materii kreaturowej potrzebnym pokarmem. Mechanizm działania jest prosty, wystarczy wyobrazić sobie indywidualny najwyższy ideał formy oraz uwierzyć w uzdrawiające działanie mglistego warzywnego tworu. Lecz tutaj należy zamieścić uwagę o efektach niepożądanych. Przedawkowanie dziennej normy grozi utratą nieświadomości oraz popadnięciem w Stan Nadmiernego Szczęścia.

 

Ostatnią sprawą jest podróż syna królowej na Syberię. Mieszkańcy pochopnie uznali, iż jeden z synów królewskich ma dość chłodu i ironii matki, postanowił wyruszyć na wędrówkę do Drugiego Wymiaru w syberyjską otchłań, która ponoć miałaby mu zapewnić cieplejszy i przyjemniejszy byt niżeli w Królestwie Wiecznego Lodu. To istna bzdura! Syn królowej wybiera się poza granice Lodowej Krainy, na Pokrywę Bezprotektorialną, aby zbadać warunki życiowe w tym miejscu. Nie wykluczono faktu, że chłopiec pragnie zainwestować swe siły kreacyjne, by stworzyć Przygraniczną Śnieżną Potęgę, która mogłaby być namiastką Królestwa Wiecznego Lodu.

 

...Och, Zacna Taflo Lodu, dlaczego natura plotkarska wdarła się do królestwa? Przecież każde słowo zamiast być czystą i niewymuszoną prawdą, staje się,  okraszoną nalotem brunatnej, złośliwej i nudnej fantazji, pogłoską. Oby Moje Drugie Ja jak najszybciej wykonało ziemskie zadanie i powróciło do Czwartego Wymiaru, wtedy zamkniemy Portal Graniczny na zawsze, bez żalu i troski o to co uszło nam niezauważalnym krokiem, a pozostawiło brudny ślad próby wkroczenia w naszą lodową sielankę...

 

[Zdjęcie oczywiście wykonała Zdolna Literka. Mysz ma być, tak zarządziła królowa. Wie, że Ziemskie Ja ma dość powagi i lubi czasem się pośmiać z siebie, ze swej beznadziejności bytu, w głowie posiadając myśl o powrocie do Kraju Narodzin.Wie też, że grać powagę jest łatwiej, lecz przyjąć postać frajeryzmową jest przyjemniej. Jedyne co pozostaje powiedzieć, to, że niechaj Drugie Ja korzysta z Wszelkich Głupot Życia, by później docenić wartość Szlachetnej Głupoty... lewitacja też ma swoje granice, lecz na ogół ich się nie zauważa, gdyż się w nie nie wierzy.]

Komentarze

olkyyy Grnialne !
26/03/2011 13:00:08
argmator Oczywiście! Nic dodać nic ująć!. A w ogóle, apropos marchwi w Twej notce... To jak odwiedziłaś me lochy miesiąc temu, chciałem kupić sok marchwiowy, ale coś mi się ubzdurało i kupiłem pomidorowy, jednak gdy się przyjrzałem był to sok wielowarzywny... Dobrze, że mleko Ty wybrałaś, bo bym za tłuste kupił ! :P
18/03/2011 13:56:28
rudyimbir Nosz Muzyk! Wielowarzywny? No padnę! Pamiętaj, następnym razem ja stawiam marchwiowy, ażebyś miał inspirujące myśli, bo to tak wpływa na czwarty do kwadratu móździec. Ty pamiętaj, że wystawa jest... I wyobraź sobie, że mamy zamiar z Istotą Senną posnuć Twą Muzykę na otwarciu.
Tłuste mleko! Haha! Zniosłabym jakoś...
18/03/2011 18:58:29

mynightmare666 Ah.. Plotki wdarły się nawet do KWL... Mam nadzieję, że Królowa szybko upora się z rozprzestrzenianiem się tego paskudztwa!
16/03/2011 15:41:09
rudyimbir O tak... mam taką nadzieję...
18/03/2011 18:52:07

senioritabosque To znaczy kiedy chcesz wyruszyć w tę samotną podróż do lodowej krainy? Tylko nie za długo...! Pamiętaj, że czuuuwam i czekam :) ;*
16/03/2011 22:53:30
rudyimbir Za czas niedługi! Pamiętam o Tobie Leśna Piękności...
18/03/2011 18:51:45

madamecathrine jaka słodka ;*
18/03/2011 18:34:02
solderini niesamowite.
+dodaję:)
15/03/2011 21:46:37
nietrywialna Koniecznie musisz coś opublikować! O ambitną literaturę coraz trudniej...
I kiedy zdecydujesz się już na ten krok- daj znać. :)
15/03/2011 7:40:06
musicismyonlyfriend jak to przeczytałem to poległem:DDDD ale narazie mi ta technika nie wychodzi:D
14/03/2011 22:32:08
nietrywialna Nie myślałaś kiedyś o wydaniu swoich tekstów w formie książki?
14/03/2011 18:02:37
gasaiyuno Myszka <3
13/03/2011 23:24:50
senioritabosque Ach kochana, kochana ma! Ciebie też dawno już nie było. Dziękuję za taką porcję cudnych słów! ;* Jak Ty sobie tam radzisz ze wszystkim? Czas strasznie leci... ;*
13/03/2011 23:24:46
silaqui ufff :) Kamień mi spadł z serca ;)
13/03/2011 21:39:03
silaqui gdzie masz włosy???? Mam nadizeję że upięte?
13/03/2011 21:14:30
musicismyonlyfriend naucz mnie ja też tak chcę :P
13/03/2011 19:53:22
musicismyonlyfriend rzeczywiście - jakby wklejona :D
13/03/2011 17:31:09
sasayaku Miło mi ^.^
Przez TVN skasowałam poprzedniego fotobloga, bo zapchali mi całą skrzynkę wiadomościami.

Najbardziej boli to, że moi rówieśnicy nie mają żadnych kreatywniejszych wzorców po za wypromowanymi przez media gwiazdkami, których teledyski tematycznie nawiązują do pism erotycznych dla dorosłych, że wszyscy dążą do bycia kopiami innych, nie szukają własnego motta, którym mogli by się kierować, pomijając już jakieś głębsze idee, kierują się tym, co podsunie im pod nos dzisiejsza kultura masowa.
Smutne, ale prawdziwe.
13/03/2011 14:42:37
~ktos Oo, Królowa odżyła;))
Pełen nadziei i obaw chętnie mglistą marchewką za chłystnąłbym się popadając w destrukcyjny nadmiar szczęścia czwartego wymiaru:D
13/03/2011 12:41:54
rudyimbir Owszem, Królowa wyszła z kontemplacyjnej nory i oczekuje następnej zimy dla jej Ziemskiej Cząstki. Jeśli chodzi o Multimarchew, należy ją przedawkować, by zaznać nadmiaru szczęścia, to oznacza, że nie ma takiego czynnika, który harmonizuje ten stan. Zawsze jest za mało, a na za dużo należy spożyć Multimarchewkę... nie wiem, która opcja jest wygodniejsza, gdyż obydwie są skrajne i w skutkach każda prowadzą do jakiegoś zniszczenia ustroju. Oto paradoks marchewki! Zatem, jeśli gospodarka nieintensywna w Królestwie Wiecznego Lodu nabierze żywotności, to zapraszam na Mroźne Pola Upraw.
13/03/2011 14:19:45

niunia333 Jeju kocham Twoje zdjęcia ;))
13/03/2011 12:08:17
xtunridax Troche na tym zdjęciu wyglądasz jakbyś była wklejona
13/03/2011 10:47:39
finale ładnie :)
+zapraszam do mnie :D
13/03/2011 10:27:16

Informacje o rudyimbir


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24