"Myśmy mieli się spotkać na moście,
by pomówić o naszej miłości,
pod tym klonem, koło budki z papierosami;
ale, jakem przewidywał: oczywiście
most w powietrze wysadzili anarchiści,
no to gdzie się teraz spotkamy?
Wszędzie duszno i ciasno - lecz znam ja
pewien kraj pod nazwą Farlandia,
tam jest niebo śpiewające i palmy.
No, no, nie płacz, nie troskaj się. nie martw,
że tego mostu już nie ma --
my się jutro w Farlandii spotkajmy(...)"
Na zdjeciu mój prezent świąteczny :) Zamiast tradycyjnego "dryn dryn" w czasie budzenia wydobywa się z niego melodia "You are my sunshine..." Fenomenalna rzecz. Ale na widok tomiku Gałczyńskiego "Farlandia" onam się nie popłakałam... Już po swiętach pozostał tylko tydzień wolnych dni. Tak więc żyzcę Wam wesołego po świętach :)
Użytkownik rudolfinka1991
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.