Paulinka
Ósmy raz
Osiem razy ten dzień wygląda tak samo....
Chociaż chciałoby się powiedzieć coś więcej, to jednak wszystkie słowa zawężają się w to jedno najbardziej trafne od lat, tym słowem jest cisza, której wszyscy dzisiaj potrzebujemy, która dla każdego z nas jest czymś innym.
Dla mnie bezzmienna, nieprzerwana.
Fragment wspomnienia 12 Maja
"....Siedziałem przy mamie, trzymałem ją za rękę, siedziałem przy mamie, która zawsze była dla mnie jedną z najważniejszych kobiet, która dała mi życie, miłość i przez cały ten czas poczucie tego bezpieczeństwa, które mogłoby się wydawać w tamtym dniu zostało wygaszone. Wielu z nas zna te uczucie, kiedy jako dzieci, nastolatkowie i już ludzie dorośli czujemy tę wdzięczność dla rodziców zwłaszcza za to wszystko co dla nas zrobili i co nam dali, a nie mam na myśli tu żadnych materialnych rzeczy, mam na myśli te bezcenne wartości, troskę i miłość. Trzymałem swoją mamę za rękę, ona dalej była zupełnie gdzie indziej, psychicznie, mentalnie, to oczywiste, że nie mogła w tamtej chwili oderwać się chociaż na moment od tego co się stało, od tej tragedii która nas dosięgła. Nie wiem czy istnieją słowa, albo chociażby jedno słowo, które byłoby odzwierciedleniem tego co wtedy czułem, co czuła mama, brakuje mi w moim słowniku tego jednego słowa, mimo upływu tylu lat, nie potrafię tego sprecyzować...."
https://www.youtube.com/watch?v=1olOAPvsKTI
~martwykrzyk
oddalonego ode mnie na pół Polski. Od pewnego czasu miałam taką skłonność do oglądania filmów dotyczących osób, które zginęły w różnych okolicznościach. Dlaczego? Nie wiem. Nie wiem również dlaczego od tylu lat ciągle pamiętam o Tobie, tragedii w Krepie, DZIEWCZYNACH. Co jakiś czas sprawdzam, czy dodałeś jakiś nowy film, nowy wpis na fbl.
Od tylu lat nie napisałam do Ciebie ani jednego komentarza, ani jednej wiadomości. Myślę, że to ten czas i pora, aby w końcu napisać, że to co zrobiłeś i robisz dla najbliższej Ci osoby to coś naprawdę niespotykanego, pięknego. Dziewczyny na pewno są Tobie bardzo wdzięczne i dumne z tego co robisz. Zadziwiające jest dla mnie ile serc ludzi obcych poruszyło to, co robisz, kim jesteś.
Od tylu lat nie napisałam do Ciebie ani jednego komentarza, ani jednej wiadomości. Myślę, że to ten czas i pora, aby w końcu napisać, że to co zrobiłeś i robisz dla najbliższej Ci osoby to coś naprawdę niespotykanego, pięknego. Dziewczyny na pewno są Tobie bardzo wdzięczne i dumne z tego co robisz. Zadziwiające jest dla mnie ile serc ludzi obcych poruszyło to, co robisz, kim jesteś.
12/05/2021 11:49:51
~wiktoria
Damianie oglądałam filmik. Piękny i wzruszający. Szkoda naprawdę szkoda, że to tak się potoczyło, że nie ma Paulinki i Kornelki. Wierzę w to, że są gdzieś i czuwają przy Tobie, Twojej Mamie, Twoim Tacie i innych najbliższych. Trzymaj się i bądź silny i ciesz się życiem i je wykorzystuj One na pewno by tego chciały.
22/11/2017 11:52:33
~docentrb
Powiedz mi proszę jak tam jest?
No Wiesz, tam gdzie Jesteś teraz.
Bo w końcu przecież każdy z nas
Prędzej czy później tam się wybiera.
Powiedz mi proszę jak tam jest?
No Wiesz, tam gdzie Jesteś teraz.
Czy tak jak mówią wszystko Masz
I nic tam nie boli, nie doskwiera?
Powiedz mi proszę jak tam jest?
Czy są tam łąki wiecznie kwitnące?
Czy tak jak mówią nikt nie płacze
I zawsze tam dla Was świeci słońce?
No Wiesz, tam gdzie Jesteś teraz.
Bo w końcu przecież każdy z nas
Prędzej czy później tam się wybiera.
Powiedz mi proszę jak tam jest?
No Wiesz, tam gdzie Jesteś teraz.
Czy tak jak mówią wszystko Masz
I nic tam nie boli, nie doskwiera?
Powiedz mi proszę jak tam jest?
Czy są tam łąki wiecznie kwitnące?
Czy tak jak mówią nikt nie płacze
I zawsze tam dla Was świeci słońce?
01/11/2017 19:43:58
~ggo
Damianie czytam od lat twojego bloga, od bodaj 2 filmu o Paulinie. Często myślę o dziewczynach, o Was. Na początku kiedy Was poznałam byłam bardzo mloda i nie znałam takich tragedii ale teraz wiem już co to znaczy...stracilismy kilka osób jedna z nich też bardzo mloda w wypadku. Jest to taki ból którego nigdy nikt nie jest w stanie opisać. Dzięki tobie było mi odrobinę łatwiej się z tym oswoić bo wiem że nie tylko nas dotknął ten koszmar. W tym dniu łącze się z Tobą i twoja rodzina jako ktoś zupełnie obcy kto również zbyt szybko musiał pożegnać ukochaną osobę przez wypadek samochodowy. Damianie mam pytanie, już drugi raz zamieszczasz fragmenty z 12 maja. Czy prowadziłes coś w rodzaju pamiętnika? Czy planujesz umieścić jeszcze inne fragmenty na blogu? Myślę że byłoby pomocne dla ludzi którzy również przeszli bądź przeszli przez takie tragedie. Jeśli mi pomogły choć trochę twoje wpisy myślę że innym również. Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę niech Bóg da wam otuchę i pocieszenie a po śmierci spotkanie z ukochaną córką i siostrą. Jestem z Wami.
01/11/2017 19:21:28
Obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
@rudedamien
Damian Lębork (Pomorskie) O mnie Wyślij wiadomość Online: 8 lipca 2025Najnowsze wpisy
12 MAJA 2025
14 STYCZNIA 2025
1 LISTOPADA 2024
12 MAJA 2024
14 STYCZNIA 2024
1 LISTOPADA 2023
12 MAJA 2023
14 STYCZNIA 2023
Wszystkie wpisyWpisy obserwowanych
koora
24 KWIETNIA 2010
