Boże jeszcze byłam piękna i młoda :D 2009 albo 2010...

Ileż się pozmieniało od tego czasu... Po pierwsze Lord bez prawej nogi :D Ale on raczej nie rozpacza z tego powodu. Czemu piszę notkę? A no... na jutro mam zaliczenie, 5 sprawozdań i dwa zaległe kolokwia...chyba to nikogo nie dziwi iż jestem wybitnie płodna literacko dzisiaj :D

Piszę i w sumie czemu. Bo mnie śmieszą wypociny na photoblogu...proponuje zróbmy debatę kto ma na kim jeździć lub nie jeździć!:D Jakby co najmniej o nasze własne konie chodziło, ba ale sie czterokopytne muszą ucieszyć, że tak oblegane są że nawet można się o nie jawnie sprzeczać. Wczoraj widziałam Maje z Porterem wracającą z zawodów...ło ale się żal zrobiło. Bo zawody kojarzą mi się z brakiem obowiązków, z wolnym czasem i z kasą :D którą wtedy dostawałam od rodziców. Wszystko się zmienia jak się dorasta, eghm jak 50 latka gadam :D Ale tak, to już nie to, tęsknie za tą swobodą, że jedyne na głowie to było wrócić ze szkoły i iść do konia. Więc moje zdanie w tym temacie...jeździjcie dziewczyny, trenujcie ile możecie, bo potem się okaże że na konia trzeba zarobić, dostać się na studia, zaliczyć sesję,a kiedyś pójść do pracy, kiedyś wychowywać dzieci...i ten czas już nigdy nie wróci. Kto ma na tych koniach jeździć, rekreacja czy Kasia z Natalią...ja wolę Kasie z Natalią, czemu? Bo widzę postępy, naukę i pasję...nie klepanie tyłka w siodle...i jak się okaże że wróce do stajni i każdy koń będzie miał jeźdźca? Spoko, to mnie przytrzymały obowiązki więc czemu inni mają na tym tracić? Finansowo, czasowo czy rozwojowo? Pewnie dostanę po głowie za moje zdanie, ale ważne by mówić co się czuje nie:) I ok, Lorda nikt nie jeździ, ale mam świadomość, że ktoś by go jeździł jakby chodził. Powalczmy o zdrowe zasady, fair play bez egoizmu, bez zazdrości i bez wrednego wytykania sobie błędów. Podsumowując, cholernie mi się tęskni, Ani pewnie też...a dziewczyny jesteście na codzień i robicie to samo co my jakiś czas temu. Więc czasem niepohamowana zazdrość zżera...ale to zamiast się kłócić dbajmy o nasze/nienasze konie! 

Tak to oznacza czyście Lorda do lipca aż zalicze egzaminy! :DD