Świerk plażowy. ;]

i wróciłam nareście...ale było chujowo.!

może nie będę komentować i opowiadać...

chcę tylko pozdrowić:

*Piotrusia, który zawsze był szczery, umiał pocieszyć i z którym mogłam się po wygłupiać ;***

*Ewe za to że była na tej koloni ze mną

*Andzi, która była ze mną przez całą podróż pociągie do domu....;*

*Maćka, który zajebiście rysuje.;);*

*"kochanemu" MAteuszowi który dawał mi ciepło a później okazał się fałszywym, niedotrzymującym obietnicy, chujowym, dziecinnym dupkiem.

*P. Asie która zawsze byhła przymnie i uczyła mnie grać na gitarze, która zawsze się uśmiechała.:**

*swój stół na którym zasnęłam czekając na smsa

*A najbardziej dziękuję Tomkowi, który tracił na mnie kasę na komie by smsami dotrzymać mi towarzystwa.;**

Dziękuję wam.! ;****

Tak daleko a jednak blisko.!; *<333