coraz częściej otulam się dodatkowym kocykiem, moim ulubionym, w zeberkę, uczę się pod kołdrą, rano nie mogę ruszyć tyłka, bo gdy wychylam nos spod kołdry dostaję gęsiej skórki. zimno coraz bardziej daje mi się we znaki, spędzam godiny na allegro w poszukiwaniu nowej czapki.