No, i gitara!

Ja, mój ryj i gitara. Tyyle >3

Na początek co?? Ojcec mi jebł w oko i jest śliiiweeczka >3333!!! Oby zlazło szybko, boooooooo...

Poznałem faceta... PRAWDZIWY KSIĄŻE >33 !!! Serio, cały jest na NIE:

Nie-samowity

Nie-ugięty

Nie-MÓJ!! On .... Nie jest gejem ;d

Ajajajaj... A ja się zakochałem... To pierwszy po Michale. Jest taki kochany >33! Ale nie chce być ze mną tak znów bezwarunkowo ;( ! Warunek brzmi "Jak nie bd miał panienki, to bd miał ciebie, chyba że kogoś znajdę, to chcę  być z nią." jakoś tak...

 Wiem,że on nie chce mnie zranić... I to mi się w nim tak podoba ^^

Ciągle mi zależy na nim...

Ciągle słucham Better Than I know Myself -> Adasia Lamberta. ^^

Ciągle utożsamiam się z pierwszą zwotką, nie mam pojęcia czemu...

"Cold as ice
And more bitter than a december
Winter night
That's how I treated you
And I know that I
I sometimes tend to loose my temper
And I cross the line
Yeah that's the truth..."

Werka mi ciągle grozi, że mnie udusi, za to,że coraz mniej mam dla niej czau, ale trza o ryj dbać... Niedługo książe chce do mnie zawiitać ;*!!!! Obym przezył , hihi ;**.

No... notka pierwsza i nie najgorsza...

To paaaa