Dochodze do wniosku, ze na prawde jestem beznadziejna .. ; o nie mam pomyslu na szkole, na czas, na siebei ..
tak dziwnie nie bylo dawno ; o
jestem okropna.. nie usune wszystkiego - niech mnie kłuje wręcz w oczy . zeby wiedziala co robi zle . jest głupia . NIE MYSLI .
nie podejmuje dobrych decyzji, brakuje czegos ;x .
nie wie o co jej chodzi . Moze nie wie co ma na mysli. Moze po prostu jej odpierdala . ;o Nie jak reagowac, jak mowic, jak sie poruszac, zeby bylo sprawnie. Nie wie jak robi sie wrazenie, pozytywne .. ? NIE WIE .
jest tu tak chaotycznie, jak w jej glowie ... nie umie zrozumiec jednego.. co robi zle ?
tyle starczy. chce wiedziec co sie dzieje ;o
+ staroć <3 http://www.youtube.com/watch?v=T-pjsT9qZns .