dobra trzeba się wziąć w garść żeby wakacje były udane, a tak w chuj mi się nie chce ;c jest zajebiście, słońce świeci, ptaszki śpiewają, niebo bezchmurne, wystarczy wziąć sb koc jebnąć się gdzieś na trawie rozpalić to i owo i później cieszyć się tym wszystkim, wąchać ciuchy które są przesiąknięte baku, kocham ten stan ;3