photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 GRUDNIA 2011

Michalina XVII

 

Dzwony kościelne biły inaczej niż zwykle. W ich uderzeniach dało się wyczuć nutę bólu i ogromnej rozpaczy jaki przeszywał serca Michaliny i jej ojca. Rodzice Bernadetty wtuleni wyszli z kościoła zaraz za trumną. Michalina wzięła babcię pod ramię. Ojciec obejmował ją, żeby nie upadła ze zmęczenia. Szli osiedlowymi alejkami. Karawana zatrzymała się u bram cmentarza.

- Mamo! Jesteśmy przy Tobie -. Szepnęła Michalina i jeszcze mocniej wtuliła się w ojca. Zrobiło się wyjątkowo chłodno. Małe płatki śniegu delikatnie spadały na brązową trumnę tak, jakby chciały ją otulić.

- W i mię Ojca i Syna i Ducha Świętego -. Słowa księdza nie wiedzieć czemu dodały profesorowi otuchy .

- Pewnie jesteś tam szczęśliwa -. Pomyślał i  nieśmiało się uśmiechnął

-. Może ktoś z rodziny chce zabrać głos? -. Szepnął ksiądz.

-. Idź Misiu. Powiedz mamie to co Ci leży na sercu. Ona Ci pomoże. -. Szepnął Kozłowski do córki. Michalina wyszła przed wszystkich. Wyciągnęła dwie koperty. Jedną zaklejoną położyła na trumnie Bernadetty. Drugą otworzyła.

-. Mamuś. Napisałam to dla Ciebie -. Dziewczynie bardzo drżał głos, ale postanowiła iść w ślady matki. Zresztą właśnie po niej odziedziczyła głos. Ze łzami w oczach popatrzyła na tatę.  Dwóch funkcjonariuszy, którzy pilnowali jej i Marleny w oczach miało łzy. Dziewczyna zaczęła śpiewać:

 

Droga Mamo.!
Kilka prostych, zwykłych słów,
które dzisiaj nie zmienią wiele
każdy dzień przypomina chwilę rozstania
żegnamy Ciebie w deszczową  niedzielę.
Pamiętam Twoje ostatnie słowa,
które powiedziałaś mi do ucha:
"Nie bój się córeczko,  nie będziesz sama
Bóg każdego zawsze chętnie wysłucha.

U mnie życie jak kiedyś
dzisiaj  w górę wznoszę swoje ręce
patrzę w niebo i uśmiecham się
a gdy o Tobie myślę mocniej bije mi serce
Jena łza w oku się kręci
i z nadzieją bije moje spojrzenie
Czuję ze błogosławisz mi
to ma dla mnie wielkie znaczenie.!


Polne kwiaty zanosimy na Twój grób
słowik śpiewa Ci na pożegnanie
Cichym echem zatrwożonych smutnych serc
krzyczymy: "Daj jej wieczne odpoczywanie"
moje ciche błaganie, przelotne myśl
bo choć dzieli nas Boska krata
to ja dobrze rozumiem, że Bóg tak chciał
nareszcie jesteś tam gdzie tata.!

W domu życie jak kiedyś
Babcia zawsze rano smaży omlety
Dziadek znów z tą radosną miną
patrzy na nas znad czytanej gazety.
za drzewami znika słońce,
które tak bardzo kochałaś
teraz patrzysz na nas z góry
błogosławisz z Tym którego spotkałaś.!

Dzisiaj pewien ksiądz kanonik  z brodą
mówił do mnie z wielkim szczęściem:
"Tam gdzie oczy ludzkie ujrzeć nie mogą
Bóg przygotował dla ciebie miejsce"
potem wziął za rękę i pokazał Krzyż
powiedział cicho do ucha:
"Nie bój się.! Nie będziesz sama
Bóg każdego zawsze chętnie wysłucha.!"

- Bo wiesz mamo? Zawsze powtarzałaś, ze Jahwe to ojciec. Że Jahwe to tata. Bóg jest ojcem wszystkich. Dzięki niemu wiem, ze tu jesteś. Czuję to. Wiem, ze mnie słyszysz. -. Michalina stała nad trumną Bernadetty i popatrzyła w niebo. Nagle, pomimo późnego listopadowego popołudnia na niebie wyszło słońce. Oświetliło twarze wszystkich. Zawiał delikatny wiatr, który śpiewał niczym Bernadetta.

-. Kocham Cię mocno! -. Szepnął profesor. Przytulił córkę. Wszyscy trwali w milczeniu. Na niebie pojawiła się tęcza.

 

 



 

C.D.N

 

Podoba się?

Kliknij "fajne"

+ mozesz dodać ; )

 

Zdjęcie tekst jak i również wiersz w środku jest mój !

 

Komentarze

~stanley Piękno życia odzwierciedla śmierć, ...gdyby nie Ona utracilibyśmy poczucie wartości. 17.10. to piękny dzień, ...nawet gdy pada deszcz.
16/10/2012 11:15:29
msar Zgadzam się z iloveblackrosse ;D
28/12/2011 11:03:42
rosenna ;-*
28/12/2011 13:30:11

iloveblackrosse Jeej, ten wiersz jest piękny.
27/12/2011 15:43:40
rosenna Dziękuję ;*
28/12/2011 10:24:00