photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MAJA 2012

Zasłużone zwycięstwo.

Powraca Piotr i jego blog. Tym razem... będę pisać tematycznie... oberwie się pewnie kilku personom, ale bezosobowo... bo a) jestem hejterem, b) mówię głośno to co inni mówią cicho.

 

Pierwszy wpis poświęcam Champions League 2011/2012

Jak już wszyscy wiedzą, LM wygrała w tym sezonie Chelsea. Wiele osób, które piękno piłki widzi tylko w zespole z Katalonii uważa, że Chelsea miała fuksa, stawiała autobus i ogólnie wygrała najważniejsze trofeum klubowe z przypadku.

 

Tym wpisem udowodnię, że jest inaczej. Jako kibic i osoba, która kocha ten sport, byłem, jestem... i będe obiektywny. Do dzieła!

 

W tym sezonie, jakby nie patrzeć... dość szybko poznaliśmy zespoły, które będą się liczyć. Barca, Real, Bayern... Milan. Nikt nie stawiał na doświadczonych " Niebieskich " bo a) AVB sprawil, że ich morale były niższe od Frodo Baginsa b) nie prezentowali się dobrze ani w LM, ani w rozgrywkach krajowych

Ja mimo wszystko wierzyłem w Chelsea... bo pomyślałem Sobie, jak nie w tym roku, to kiedy? Stara gwardia, na czele z Drogbą i Lampardem... miała ostatnią szansę aby wygrać te rozgrywki i dokonać czegoś historycznego!

Tak się składa, że oglądam mecze Chelsea i oświecę pewne osoby. Od kiedy Di Mateo przejął zespół, Chelsea odżyła. Zaczęli grać kombinacyjnie, strzelać bramki, wygrywać. Di Mateo zaryzykował... i odpuścił ligę, licząc na to, że Chelsea wygra LM.

Chelsea wygrała... doświadczeniem, wiarą, walką... i rewelacyjnym nastawieniem. Fuks? Przypadek? Ramires fuksem strzelił na Camp Nou, Drogba fuksem urwał w finale... i jestem pewien, że z Napoli na SB fuksem odrobili wynik 1-3 (!!) z Neapolu... ;)

 

Przyznam się bez bicia... Londym miał wiele szczęścia. Odnoszę wrażenie, że coś czuwało na nimi, aby wygrali te rozgrywki... bo w końcu walczą o to od prawie 8lat i każdy pamięta 1/2 finału w 2009... i to co tam się wydarzyło.

Nie będę pisał o innych zespołach... bo ten poświęciłem jednemu kolorowi.

 

Tak więc hejterzy, znawy piłki i krytycy footballu... wciąż uważacie, że to fuks i niesprawiedliwość?

Zobaczie... Terry dostał czerwień tak? Karny w finale po faulu na Riberym ;)

Chelsea wygrała szczęśliwie... i UCZCIWIE.

Mówicie o autobusie? Wy nazywacie to autobusem... ja nazywam to genialną i twardą grą w obronie, ustawienie na kontry i powrót do stylu gry sprzed lat. Z zespołami rozgrywającymi piłkę, kontry, wyczekiwanie na okazję, długie piłki na Didiera... ;)

Piłka to nie tylko podawanie piłki przez 10minut wyczekiwając na błąd obronie... to też serce i konsekwencja.

 

Jako kibic Realu i Chelsea... pozdrawiam innych prawdziwych kibiców, którzy zachowują trzeźwy i jasny umysł! ;)

Mam nadzieję, że w przyszłej edycji... powróci Juve, Man Utd... i zobaczymy dużo wyższy poziom rozgrywek.

 

Hala Madrid! C'mon Chelsea! ;)

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika root8701.