za tą łydkę to kocham cię kuba. to było bardzo dla mnie fajne i rekonpensuje mi wszystkie siniaki, a nie jest ich mało. moja lewa ręka ;/ moje biodro ;/ o żebrach nie wspomne i jeszcze nigdy w życiun nie byłam tak mokra bez wody! . ale opłaciło się cały koncert na tej barierce pod sceną!
trzeba być ogarem!
sobota? all stars? było miło. haj hej. niedziela. obżarłam się jak pojebana.