photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 LISTOPADA 2015
I pragnę Ci powiedzieć, że tej nocy pewnie zdechnę Nic Ci nie przysięgnę, mam dosyć już Cię błagać Pewnie masz już kogoś, co? Pewnie nie ma o czym gadać I dlaczego mi to robisz, powiedz, czemu każesz płakać Złap za nóż, wbij go w serce, pokaż jak się starasz Mam ochotę wsiąść za kółko i pierdolnąć w jakieś drzewo Proszę tylko skreśl pytania i nie pytaj mnie "dlaczego?" Wiem, że wolisz koleżeństwo i nie mogę podarować Wezmę klamkę i wytłukę, bo to przecież moja droga Mówiłaś, że będziesz zawsze, kiedy będę potrzebował Byliśmy kurwa tlenem, szczerze, dla siebie na zawsze Stoję nad przepaścią, rozmowa nie dla mnie, wybacz Od jakiegoś czasu czuję, że przestawię się coś w trybach Przestańmy gdybać, rzucę się pod pociąg nawet Jeszcze tylko kilka słów i zdasz sobie z tego sprawę Wolałbym dostać po mordzie niż strzały przez serce Czuję się prawie przegrany, kiedy odejdę Powiedz mi, ile sił miałem jeszcze kiedyś Przecież non stop walczyłem, żyłem w ciągłej nadziei
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika rokkoz87.