Jakkolwiek to zabrzmi, zakochałam się w Sex'sie! <3
Og. młp. siwek, 9lat, woj. świętokrzyskie, czempionat hodowlany 2006 w Opatowcu, piątka potomstwa, znam numer w księdze stadnej,
awww tyle o nim wiem, jaram się!
ale od początku!
pojechaliśmy na I pokaz ogierów hodowlanych do niepołomic, z Amuletem i Urbanem, Zuza prezentowała Urbana, ja Amuleta. Spoooksik.
Amulet przy dekoracji zaczął ździwiać, szarpać głową, bo przecież przed innym ogierkiem musiał się pokazać, prawie rozdupcył floo, ale co tam. capuccino, i poszłam pilnować po pokazie koni, zaczeli do mnie zarywać jacyś faceci, tyle komplementów że aż mi szczena opadła. Później pokaz koni młp. i SEX<3 i wiele wiele innych, skoki luzem, pod siodłem, i te sprawy. W sumie jakby na to nie patrzeć, zwineliśmy się po jakiś 4godzinach, ale było zajebiście. Mam nadzieję, że to nie są pierwsze i ostatnie pokazy, bo to jest maj lajf. Naprawdę, uwielbiam to. Zapakowaliśmy konie, i do stajni. Puściłam młodą na padok, wywaliłam Apaczowi z boksu, i pojechałam sobie z nim pokłusić na osiedlu, jedna rundka galopu po łąkach, i w sumie do stajni, bo padałam. Wróciłam do stajni i w sumie to by było na tyle, teraz siedzę tu.
Ten siwek to mój koń ideał, rejczel.
Pokazy its my life, lofki. :*