Łaaaaaaaaaskotkowa pogoń za śmiejącym się Braciszkiem ! Jeju.. jak ja sobie przypomnę ile za Michałem osób biegło. Biedny nie miał gdzie uciekać. Cała nasza rodzina + sąsiednie pokoje, maluchy z karate i wgl. wszyscy, wszyscy. W końcu wygraliśmy i kanapka, której zdjęcie było dużo wcześniej.
Tęsknię bardzooo za Wami . Denerwuje mnie fakt że nie mam jak się z Pyśką i Bartusiem zobaczyć. Pyśka teraz cały czas temat: maturamaturamaturamatura. Współczuję :* Z Pysią i Michałem też ledwo co, bo tylko na treningach. Ajććc. Ale,
Jak to fajnie z Wami powspominać. Bardzo, ale to bardzo żałuję że nie możemy się wszyscy razem zobaczyć. Tylko niektórzy z niektórymi. Dzisiaj z Pysiami ustalałyśmy przyszłość. Lepiej nie będę tu o tym pisać. Daleko ma się to od etyki, higieny i prawa. Adopcja Julci . Hahah. Dobra . NIc już nie piszę na ten temat.
Kocham Was PysiaczkiMisiaczkiBartusie. ;**
julka..