z dupą, o dupie i o!dupa

Dobra mina do złej gry?

Tak.

Chyba tak.

Chociaż...

Nie.

Nie wiem.

Generalnie to jest dziwnie.

Wierzyć, nie wierzyć?

Czemu to jest takie dziwne?
Czemu świat nie jest tak skonstruowany, że czytamy w myślach drugiej osoby i nie szukamy podtekstu w każdym słowie, zdaniu, reakcji?! Byłoby o wiele prościej, mniej wątpliwości, sprzeczek.
No właśnie taki paradoks- byłoby zbyt pięknie.

Po co tu to wszystko pisze?

Nie wiem, nie mam pojęcia.

Szukam ukojenie?

Ale tak właściwie po co?
Bo cechuje mnie naiwność?
Łatwowierność?
Głupota?
Nieufność? 

Nie wiem, naprawdę nie wiem. Tyle sygnałów, ale z drugiej strony zważająć na zaistniałą sytuacje nie powinnosię przymrużyć oka? Choć...

Boże jakie to straszne uczucie chcą wykrzyczeć wszystko co siedzi w środku, ale nie potrafisz, nie jesteś w stanie zebrać myśli do kupy i ubrać je w odpowiednie słowa:(

Nie moge też powiedzieć, że to to samo co za każdym razem, coś się jednak we mnie zmieniło, taki lityl kroczek do przodu, chyba.