To już totalny pech..
Ani pół ksiązki we wszystkich bibliotekach, do tego pała z polskiego i co jeszcze?!
No dobra, na razie luz, bd zaraz odrabiać lekcje, potem rozwiążę parę testów i dodatkowy angielski...
Jutro nie mamy dwóch majc, i bardzo dobrze, jakos nie paliłam się do tej diagnozy, czy czegos tam.
Masakra!
Może po tych egzaminach będzie łatwiej, przynajmniej będą mniej cisnąć.
Więc spadam już i do zobaczenia jutro :*
Na focie Jason Yang. Urzekający <33