zastanawiam się co tak naprawdę czułam w tamtym momencie,
napewno szczęście, ale może jednak było wygórowane.
starałam się jakoś oszukać siebie, że wszystko gra.
a teraz jest strasznie dziwnie.
tak obojętnie z mojej strony, jakby nigdy nic.
pierwszy raz coś takiego czuję
czuje tez nienawisc (?) ktora pewnie zostanie we mnie juz na dlugo
he. kilka piosenek trafiło ostatnio na moją czarną listę