Piękny Jun <3
Wczoraj był dziwny dzień. Za dużo rozkmin.
Nie wiem czego chce i to jest chyba najgorsze...
Mam pracę, mam mieszkanie w którym czuje się jakbym przyjechała w odwiedziny.
Wczoraj miałam moment kiedy żałowałam że się przeprowadziłam.
Ale to był moment.
Chyba Timi miał rację. Ja sobie sama nie pozwalam na szczęście.
I pomyśleć że tak nagle go już nie ma....
Uświadomiłam sobie że jedyny człowiek który mogł mi teraz pomóc, nienawidzi mnie.
Tak bardzo, kocham to życie....