Przeprowadzam się do Warszawy.
Jestem chora.
Chce do domu.
Jakoś pusto w domu tak po tym jak Kyo z Masaru wyjechały.
Pomijam te dziwne spiskowanie w kuchni.
No kurde mam 20 lat. Chyba moge sama decydować o sobie?
Za kilka godzin będę w domku, pogram sobie w LOL'a, zjem spagetti bo tutaj jak zwykle nic nie ma (:
Przez nowy BTS look, mam ochote zmienic kolor włosów.
Ale nie moge wydawać kasy na głupoty