Wind of change...
Dodano: 1 LUTEGO 2012
Zimą... (pytań więcej)
Zimą... (pytań więcej)
Po prawie roku braku aktywności znów wracam, na jak długo?
Sam nie wiem, nastepny wpis kiedyś może będze...
W odali zamrźnięte wody wadąga...
Połyskujące swoistą magią,
Magią miejsca w którym natura oczyszcza duszę z brudu codzenności...
Światłością płonie ląd na horyzoncie minionych epok...
A może przyszłych dzejów?
Lub też zapowiedzą zmian być chce?
Pytąń wiecej niż odpowiedzi.
Poszukując odpowiedzi, odnajdzemy się tam gdze powstały, na początku i na końcu...
