SPAAAAAAAĆ
Dzisiejszy dzień spędzony bardzo fajnie, oczywiście w doborowym towarzystwie Nie ma to jak przez całą noc straszyć się nawzajem, a później nie móc zasnąć
Zjadłyśmy tościki o 6 i w końcu zasnęłyśmy około 9, obudziłyśmy się przed 12 a tu milion nieodebranych połączeń i smsów, z czego jeden bardzo miły
ogarnęłyśmy się i pojechałyśmy na basen. Nie ma to jak przebiegać przez drogę żeby zdążyć na 1, ale udało się nam, ta kondycja.. haha
w autobusie spotkałyśmy naszego ukochanego Marcina modela
Weszłyśmy na basen, spotkałyśmy Mateusza, rozłożyłyśmy się, później poszłam się przywitać z Kasią, Olą i resztą, stwierdziłyśmy, że poopalamy się na brzegu basenu przy którym siedział starszy pan w słomianym kapeluszu i okularkach, który co jakiś czas tak zmysłowo się do nas uśmiechał...
Ogólnie było fajnie, pozjeżdżałam sobie na zjeżdżalni xD dzięki za łapanie, haha
aaaa teraz chyba pójdę spać bo jestem wykończona, pewnie o połowie rzeczy zapomniałam napisać, ale przeżyjecie bez wszystkich informacji z tego dnia
http://www.youtube.com/watch?v=KpCcJY-rJSs