photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 LUTEGO 2013

Dawno nie siedziałam zasypana książkami aż po czoło, powinnam się umyć i położyć spać, by jutro przeżyć kolejny dzień, który nie będzie odbiegać niczym od normy, od szarego, męczącego dnia. Muszę znaleść także siłę na lekarza, opryskliwego dziada, którego tak samo jak mnie gówno obchodzą moje problemy zdrowotne. Mam ważniejsze sprawy na głowie, a tak naprawdę już nic nie jest ważne, nic mnie nie obchodzi, możecie umrzeć wszyscy.

Czyżby skończyła się sielanka? Szybko przyszło, szybko poszło. Zostałam obiektem zainteresować tak samo szybko jak teraz linia pośpieszna z moim uciekającym szczęściem spieprza przede mną. Nie chcę się zgubić, jeszcze bardziej nie chcę się zatracić. Nie chcę by jakiś pieprzony motylek zaczął mi się obijać o dwunastnice i nie dawał spać.. Nie powinno mi zależeć, tak nie wypada damie.