What's eating me?
Dodano: 22 GRUDNIA 2011
Latające banany! yeap.
Póki co kradę samochody, a samochodokradzenie jest bardzo przyjemne. W wolnych chwilach oblewam się Jackiem w pobliskich barach, jackoblewanie jest jeszcze bardziej przyjemne. Czasami zdarzy się, że odpłynę, gdzieś daleko, do krainy wiecznej szczęśliwości. Potem jadę w podróż do okoła świata, zostaję pustelnikiem i żywię się przeterminowanym jedzeniem. I wierzcie mi, wszystko to jest dużo ciekawsze od tych podłych VADEMECUM. Klątwa spoczywa nie tylko na mnie, na wielu. O właśnie, dzwoni telefon, pewnie Gibony wzywają swego pana, cóż dzisiaj znowu się nie pouczę. Ah, to życie...
