YY tak.. Bardzo Haruhi q.p
Cóż, stroj ma wiele o życzenia, spódzniczka spięta na agrafke bo komuś nie chciało się wszywać zamka. Mnóstow sznurków, i średnio było widać plakietke na ramię bo się zwyczajnie żle ją wycięło i była krótka.
Następnym razem albo peruka albo doprowadzam kolor włosów do porządku bo widać odrosty q__p
Ale mimo wszystko ludzie byli świetni, wszyscy znali Haruhi, tulili się do mnie, miałam nawet kilka dziwnych propozycji.
A propo ludzi, jestem ciotą, nie zapisałam numeru naprawdę naprawdę fajnego chłopaka. Może mnie znajdzie.
BTW: postaram się znaleźć lepsze zdjęcia p-p bo na tym była lekko przerażona panem który mi je robił.. straszny był..
Użytkownik renuve
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.