Treningi powracają.
Łaciaty dzisiaj wspaniały, taki luźniutki i biegający,
jestem dumną matką!
Przyjechała p. Justyna, taaak stranie długo mi się ciągnął ten odstęp między treningami!
Dzisiaj oboje z dzieckiem padamy po 3 dniach treningów,
sportowy rumak powoli traci tłuszcz!
28 jedziemy już na 2 tyg do Toporzyska,
nie moge się doczekac!
Będzie cudownie i będziemy miec milion zdjęc,
ot co!
WAKACJE, JA TU CZEKAM.