Hejka !Dawno nie pisałam, ale jakoś czasu nie było. Ostatnio zastanawiam się nad swoim życiem, a konkretnie nad sprawami sercowymi. Obecnie nie mam chłopkaka, a chciałabym bardzo mieć. Wiem, że to moja wina, bo wystarczy żebym z którymś pogadała, ale jakos mi tak głupio. Wkurza mnie to, że wokół tyle par, a ja sama jak ten palec. Ale cóż zrobić. Może w wakacje się coś jeszcze zmieni, ale wątpię. Dam wam jeszcze znać, jeśli coś się zmieni... ;)
Ok, lecę.
Pa dziubki ;*
P.S. Proszę o komentarze i "fajne".