"Był kochany, wyrozumiały, zagubiony i samotny,
a ja zapragnęłam zamknąć go w butelce i wcisnąć
do kieszonki na piersi, by już zawsze słyszał
bicie mojego serca i żeby już nic nie mogło go zranić."
To teraz mówie ;D
Spotkanie z Kaśś było ; **
Fajnie spedzony czas :D
Dziekuje ;D