photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 KWIETNIA 2013

bu.

 

 

 

 

 

 

 

 

AAAA!! chciej edytować wpis, a photoblog to usunie ;] fuckin logic ;s

całe szczęscie, że notkę pisałam na telefonie i ją zostawiłam! więc...

 

 

Bu. Telefonowe, notka też telefonowa.

Prawie 2:00. Jest późno dość, nie jestem senna, czuję się jakby była 17? Tak.

No i ciągle myślę. O swoim tchórzostwie, o tym, że staję się coraz bardziej nieczuła

na ludzkie cierpienie, że powoli zapominam o swoich wartościach, powoli zapominam

co kiedyś dla mnie znaczyła miłość. Teraz? To słowo. Nie chodzi o to, że ja się stawiam

w roli ofiary. Nie. Nie mam do nikogo pretensji. Po prostu sama już nie wiem co to znaczy.

Albo nie chcę wiedzieć? Może miłość to nie jest wcale to, czego potrzebuję? Może całe

życie się myliłam? Myśląc o sukcesie, o studiach, o pracy, o pieniądzach, czuję podniecenie...

Może to właśnie to? Może to jest właściwa droga? Nie mniej jednak od tylu lat moje serce jest zajęte.

To będzie już 7... Może 6? Już nie wiem. I choć wiem, że to całkowicie nierealne, to powoli będę

starała się dotrzeć do celu. Jak wariatka. Bardzo możliwe, że tak pomyślisz.

Bardzo możliwe, że nią jestem.

 

 

edit:

trolololo... Julia wysyła mi bday box <3 yhyhy, ciekawe co tam na wkładała..?

ja też już zaczynam gromadzić rzeczy na jej bday box,

który może wręczę jej osobiście, gdyż urodziny ma 17. lipca,

a to sa wakacje, czyli Niemcy + Austria <3 lof. ehe, a kto jest chętny

pouczyć mnie niemieckiego?? pliiiiiis <3

po kawie z 8. łyżeczek czuję się jak po fecie <3 nom.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

~billkaulizt Tom powiedział, że jak chcesz to może Ci dać swój czerwony skaj xD
04/04/2013 22:02:17
razormary A po co mi ten skaj jego? XD daj te kurtkie z dziurawymi pachami lol xD
04/04/2013 22:50:38

emmeline Hah, mam wrażenie, że dla dużej liczby osób żaden temat nie sprawia trudności w wypowiadaniu się. Chyba trochę zbyt pewni siebie jesteśmy. Huehue, zdarzyło się już kilka podobnych, niejednoznacznych tekstów, dlatego mnie to zastanowiło.
03/04/2013 20:02:40
~billkaulizt gdzie się tak patrzysz słodziaku? ;D
03/04/2013 0:09:51
razormary Na Ciebie, Misiu, bo mi machałes <3
03/04/2013 12:28:48

emmeline Nie do końca to miałam na myśli. Bawią mnie ludzie, dla których cytat jest "tezą", a oni są w stanie opowiedzieć się za nią bądź nie i na tym koniec. Uff, to dobrze, już się przestraszyłam, że jestem jakimś skończonym dziwolągiem... Właściwie rozmawiamy o błahostkach. c:
02/04/2013 22:51:22
emmeline Doskonale rozumiem, co masz na myśli. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Wspominałam też o tym w ostatniej notce, ale co poradzić, tak już chyba musi być. W wymiarze internetowym jesteśmy zdecydowanie odważniejsi, pozwalamy sobie na więcej, ale czy aby na pewno wszystko to, czym się dzielimy jest prawdziwe i szczere? No tak, wujek google zawsze pomocny. Wiesz, nie ma sensu próbować rozmawiać z kimś, komu myślenie napędza jedynie cudzy cytat. Och, przesadzasz, przesadzasz. "Kogoś takiego?" Co masz na myśli?
02/04/2013 18:04:45
emmeline Samo, jak to nazwałaś, "kreowanie" wbrew pozorom wymaga jakiejś dyscypliny i chyba też trochę samokrytycyzmu, dokładnie tak samo, jak na co dzień, w rl. Przecież w końcu zawsze istnieje ryzyko porażki, czyż nie?
02/04/2013 17:28:09