rawrrrr

ONA .. zawsze uśmiechnięta pełna energi i chęci do życia ...  ON .. pogodny, oraz przystojny chłopak o perłowo niebieskich oczach .. Miała ciężki dzień ... nic jej sie nie układało i była w ponurym humorze

 napisała do niego: 'przyjedziesz?' odpowiedział : 'będe za 20 min' ... przyjechał .. pojechali na koniec miasta, przy lesie . Siedzieli, śmiali się  przytulali i rozmawiali... Później już sie tylko spotykali 3 razy w tygodniu...

bardzo sie kochali... Jednak były między nimi kłótnie.. Ale to nic... Spędzali ciągle ze sobą czas.. na imprezach itd. wszędzie RAZEM! W jego urodziny pojechała z przyjaciółką do miasta.. po prezent.. NIE WRÓCIŁA! 

... Wpadły w poślizg.. prosto do głębokiego rowu .. Wpadła pod lód. Nie miała żadnych szans żeby sie uratować no i żeby przeżyć ... Kierowcy nic sie nie stało .. ON dowiedział sie o tym od jej matki..  popłakał sie jak małe dziecko. nie potrafił w to uwierzyć. Kompletnie nie docierało do niego nic. (...) Dwa dni później odbył sie pogrzeb dziewczyny .. Leżała w trumnie .. na sobie miała swoją ulubioną białą sukienke.

Była blada... Jedynie jej usta pobłyskiwały różowym kolorem jak zawsze.. ON podszedł do niej ...już ten ostatni raz ją widział .. ostatni raz czuł ją przy sobie.. rozpłakał sie ... dotknął jej dłoni.. były wyjątkowo zimne jak lód ..  pocałował ją już ten ostatni raz w policzek ... łzy leciały my po policzkach niczym strumienie  w potoku

.. Nie potrafił jej wybaczyć że wsiadła z tą osobą  do tego auta .. (...) odchodząc od trumny zobaczył uśmiechniętego kierowce tego samochodu .... Znienawidził Go bo to on , zabrał mu naj ukochańszą osobe

w życiu .. jego najcenniejszy skarb .. Wychodząc z kościoła poczuł jej zapach .. wiedział  że ona nadal jest z nim i przy nim oraz zawsze przy nim będzie. Jednak wiedział że będzie mu brakowało jej zapachu.. jej głosu .. jej złoszczenia .. jej dotyku.. zapachu .. uśmiechu .... Wiedział wtedy że to jest ich ostatni ''spacer'' . Jego serce przepełniło  największy smutek ..Był to mroźny dzień .. wkońcu jego słoneczko zasło na zawsze .. 

Na jej grobie zostawił jej ulubione czerwone róże ze wstążka:  "Najukochańszej gwieździe

na Niebie,Chłopak'' Czuł sienajgorzej jak tylko mógł.. Jego serce nie miało sensu bicia..  Ale wiedział  że to ona

by chciała aby żył za Nią.. KOCHAŁ JĄ CAŁYM SERCEM JUŻ NA ZAWSZE ! 

// kto to przeczytał tego podziwiam ;)  zostaw po sobie komentarz ;) 

z góry dziękuję . // moje autorstwo <3