[Zanim kogoś skrytykujesz,
powinieneś przejść milę
w jego butach. W ten
sposób, zanim zaczniesz
krytykować, oddalisz się
o milę od niego i będziesz
w jego butach]
Wiatr unosił jej włosy, ich końce musnęły jego pierś. pożałowała, że nie ma w nich uczucia. Ubrana była tylko w biały podkoszulek, ledwie zasłaniający bieliznę. Z ogromnym trudem powstrzymywała się by go nie dotknąć.
- Myślałam o tobie Chciałam tylko zobaczyć, czy śpisz.
Nie odpowiedział, nie poruszył się. Oparła dłonie na jego piersi. Zafascynowana patrzyła, jak unosi rękę i sięga ku jej włosom, odgarniając je z twarzy.
Parę razy posunęła się trochę dalej niż tylko do całowania, ale nie za daleko. Bardziej kierowała się ciekawością niż pożądaniem. Lecz w jego obecności jej ciało odczuwało coś innego, coś potężniejszego, gwałtowniejszego, silniejszego niż kiedykolwiek przedtem. Jej ciało pragnęło go w bolesny, natrętny sposób. Nie była jednak pewna, czego pragnie i na ile sobie pozwoli.
Inni zdjęcia: Zielony spokój judgaf... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Yay chasienka... maxima24... maxima24... maxima24