CO BYŁO A NIE JEST

PIH - CO BYŁO A NIE JEST

Nie muszę mieć niczego, w chuj mam bunt i dosyć szarości skurwysynu

Żaden z nas nie ma ceny mierzonej w walucie

Reszka, orzeł kupi, żyje, nie kupi nie żyje - głupiec

Ja to koloryt prawdziwości i nie masz na to metafory

Robię swoje, moje i nasze, mam prosty pomysł

Słuchasz o tym czy żyjesz tym? Sam nie wiem

Z gruntu małe ma znaczenie, co było a nie jest

Nastawienie na fejm, poklask, zobacz

Dziś szacunek i respekt, to puste słowa

Lata temu gdybym wiedział co dziś zobaczę w oknie

Cokolwiek bym myślał, pomyślał bym odwrotnie

A butelka na ratunek to już raczej czarna skrzynka

Koleżanki z podstawówki, które chciałem dotykać

Dziś im wiszą cycki, jak uszy jamnika

Co było a nie jest, niektórych nie grzeje

Ty nie oceniaj mnie według siebie

Co jest grane, powiedz, kiedy to piszę

Ty zamiast świętować, walczysz gdzieś o życie

Kiedyś ziomek, mieliśmy przyklejone

Po wewnętrznej stronie powiek, plakaty tych samych kobiet

Czy to ja łapię lekką schizofrenię i dziwnego doła

Wiem, że zabawnie żyć, rapować, tegować nielegalnie

My, my nie umiemy się pohamować

Jak dla mnie możesz to na raz kochać i hejtować

Znajomi nadal siedzą w tych czterech stronach świata

Wasze zdrowie, a zdrowie też człowiek, cierpi

Tu łatwo o zawieszkę, cieżko o wczutkę

Znam takich, którzy specjalnie po to palą lufkę

Pozmieniało się dokoła

Nie wiem czy to świat zwariował

Domi