na przekór losu podążeać chce wyznaczoną dla nas trasą byśmy nie zgubili się, przy twoim boku dumnie kroczyć chce, wiem że nie pozwolisz by ktoś skrzywdził mnie,nie raz omawiamy plan jak spędzić razem życie, bez zbędnych kłótni kłamstw, patrząc w przyszłość ciągle widzę nas to uczucie jest prawdziwe nigdy nie rozdzieli nas., za tobą w ogień bym szła, moje serce tobie dam, nikt nie stanie na drodze nam, nie da rady zniszczyć nas . obecność twoja jak tlen, bez niego nie obejdzie się, widze w twoich oczach ten blask którym oniesmielsz mnie co dnia. przed nami mnóstwo zakrętów, lecz mimo wszystko wciąż wierze w nas, przeżyjemy wszystko co dał świat, zmagamy się z tym już od lat. tylko ty i ja na zawsze tak synchronicznie razem z falą gnam twoje słowa twoje łzy na zawsze będą w sercu mym nasza historia burzliwa jest dużo razy nie mogliśmy dogadać się lecz już widzisz że to ma sens jesteśmy sobie przeznaczeni ja to wiem pamiętam wszystkie chwile złe, lecz pomijając je pamętaj potrzebuje Cię były wzloty i upadki też, a na samym końcu byłeś i wspierałeś mnie zaczeło się gdy poznałam Cię jak w melodii zawsze uzupełniamy się przy tobie wszystkie rany znikają gdzieś nie ważny dzień on nie liczy się czas płynie szybciej kiedy stoisz obok mnie to ten moment w którym nie dam się.