Przyszła wreszcie paczka z końskimi zakupami :) Najcudniejszą w niej rzeczą to kask Cristal (na zdjęciu powyżej)- będzie pasował jak ulał do brylancikowego V-naczółka Promyczka :)
Poza tym były w niej worki paszy dla Leloszka-emeryta (St Hippolyt Beste Jahre), odżywka na jego stawy (Doddson Mobility), Sheen do ogona, lekarstwo na Leloszkowe strzałki, frędzle dla wszystkich koni na wybieg, szalony odmuszacz (Endure- twierdzą ze na 14 dni :p) i jakieś tam jeszcze pierdoły.
Taaaaaaka jestem szczęśliwa :)