ale się nie wyspałam. ;o.
Wciąż o niej myślisz wracasz do tamtych wspomnień
Sam o tym wiesz że, nie da się o nich zapomnieć
Wiesz też że, te chwile nie odejdą w zapomnienie
Bo wszystkie były z Nią dlatego są tak cenne.
_________________________________________________________________________________
nie sztuką jest się zakochać. sztuką jest przestać kochać wtedy, gdy serce nadal tego pragnie, a rozsądek podpowiada całkiem coś innego.
kilka kieliszków wódki i spokojnie mogę powiedzieć ci, że cię kocham.
jaka to oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia.
zastanawiam się czy chodź trochę tęsknisz..czy chciałbyś się przytulić i poczuć mój zapach?
pewnie już zapomniałeś o moim istnieniu, a ja wciąż trwam w chorej miłości, której nie sposób zapomnieć.
czasami tęsknię za tobą tak bardzo, że aż boli.
zniknij albo bądź mój, kolejnych obojętnych dni nie zniosę.
ty udajesz, że nie widzisz ja udaję, że nie czuję.
bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.
obiecałam sobie, że już nigdy nikt mnie tam nie dotknie, tam w środku. w serce.
2 kg pudru, 3 kg fluidu i się dziwisz, że dużo ważysz.
weź mnie kurwa nie wkurwiaj, bo jak się kurwa wkurwię, to cie kurwa rozkurwię.
sto razy pomyśl, zanim coś powiesz, bo ja to zapamiętam.
jeżeli jesteś tak głupi jak kotek z reklamy 'sru', który wkłada wtyczkę od lampy do ryja świni, zamiast do kontaktu, to ci szczerze współczuję.
może jeszcze powiesz, że powinnam ci podziękować za to, że ze mną byłeś ?
marudzicie, że kobiet nie da się zrozumieć. z wami wcale nie jest lepiej.
a jak będziesz mógł powiedzieć mi więcej niż 'lubię cie' to zadzwoń.
tęsknota mnie zabija, to przykre jak jeden człowiek może perfekcyjnie zniszczyć życie drugiej osobie.
nie lubię, kiedy cię nie ma.
powiesz mi 1000 słów, zrozumiem 100, zapamiętam 10, ale w żadne nie uwierzę.
mianownik: chłopak. dopełniacz: chłopaka. celownik: chłopakowi. biernik: chłopaka. narzędnik: (z) chłopakiem. miejscownik: (o) chłopaku. wołacz: o ty jebany, pierdolony skurwielu bez mózgu!
czasem jest po prostu źle. i tyle bym ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
no, wreszcie mogę odetchnąć z ulgą. teraz gdy już wszystko się zjebało nie mam się przynajmniej czym martwić.