Dość długo mnie tu nie było, I know.
Krótko mówiąc jest sielsko, anielsko pomimo paru zawirowań i małego bałaganu, który u mnie ostatnio panował.
Wszyskto jak narazie zmierza w dobrym kierunku i nic nie wskazuje na to żeby się to miało zmienić.
Nigdy nie byłam tak szczęśliwa jak teraz, z reguły początki są trudne, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... ;-)
W szkole lekka miazga, ale nie należy się poddawać !
Mam nadzieję, że jutro z polibudą będzie ok... Positiv thinking Honey ! ;*
...a niedługo mijają 4 miesiące <3 ;* dziękować ;* mój Słodziak... ;*