"Duchem być.
Marzeniem żyć.
Tak mi chce samotność.
Chmurą być.
Wspomnieniem żyć
Zanim świat wykończą..."
No i się ferie kończą.
W sumie ostatnia taka przerwa w życiu, której nie można nazwać bezrobociem.
Jak było?
Dobrze było.
A jeśli chodzi o maturę i w ogóle cały ten cyrk, to się gówno zrobiło.
Lenistwo nigdy tak nie bolało jak teraz.
O, właśnie straciłem wenę do dalszego pisania.
Normalni ludzie w tym momencie kończą, ja - nie wiedzieć czemu - piszę dalej.
...
Dobra, odpuszczę sobie.
Tym, co sobie zasłużyli, życzę dobranoc.