Choruje, straszna choroba wie o niej tylko Sandra. Jestes najwazniejsza, jesli kiedykolwiek mowilem to jakiejs dziewczynie to zasmuce was ale mowilem to tylko dla formalnosci, tak na prawde to nawet was nie kochalem, nie mysle o was i wogole wyjebane. Jesli ktos ma watpliwosci do tego, jak kocham Sandre to reka do gory bo wiecie co jedyne co powiem to tymi podniesionymi rekoma mozecie zwalic psu kite. Skarbie mam nadzieje ze pomozesz mi to wyleczyc bo serio nie wyrabiam, predzej dostane zawalu lub co gorsze zrobie cos za co pojde sie smazyc do piekla. Kocham Cie i jesli jestesmy a siebie stworzeni to spedzimy ze soba reszte zycia. Bywajcie zdrow a Ty Piekna slodkich snow<3