dziś pojechałąm w teren z Radża, na początku był zaspany, nie chciało mu się ale później okazało się że w terenie może sięcośdziać był Radża już się na kręcał :-) było bosko!!! pojechałam znowu całą pętelkę strasznie dużo ludzi w lesie na jagodach ale nie przeszkodziło Nam to w jeździe, oficjalnie - Radża przy galopie ani razu nie strzelił zzadu :D zuch chłopak, naprawdę spisał się na pochwałę. TAK BARDZO GO KOCHAM
Tylko obserwowani przez użytkownika radza1909
mogą komentować na tym fotoblogu.